Komentarz egzegetyczny do tekstu: J 1,5-2,6

Tłumaczenie:

5 Taka jest nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy: Bóg jest światłością,
a nie ma w Nim żadnej ciemności. 6 Jeżeli mówimy, że mamy z Nim społeczność, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy zgodnie z prawdą. 7 Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy społeczność z innymi, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. 8 Jeżeli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. 9 Jeżeli wyznajemy grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam. 10 Jeżeli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego Słowa.

1 Dzieci moje, piszę wam to dlatego, abyście nie grzeszyli. Jeśli ktoś zgrzeszyłby, mamy Orędownika wobec Ojca – Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. 2 On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko nasze, ale również i całego świata. 3 Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli trzymamy się Jego przykazań. 4 Kto mówi: „Znam Go”, a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. 5 Kto zaś zachowuje Jego Słowo, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała i po tym poznajemy, że jesteśmy w Nim. 6 Kto twierdzi, że w Nim trwa, powinien również sam postępować tak, jak On postępował.

 

Uwagi:

W 1,5 część rękopisów zamiast terminu ἀγγελία (nowina, wieść) stosuje termin ἐπαγγελία (nakaz). W 1,7 część rękopisów zamiast „społeczności z innymi” (ewentualnie „wzajemna społeczność”) przekazuje wariant „społeczność z Nim”. W 1,8 część rękopisów „nie ma w nas prawdy” poszerza na „nie ma w nas prawdy Bożej”. W 1,9 część rękopisów „grzechy” dookreśla jako „grzechy nasze”. W 2,3 Kodeks Synajski „trzymamy” zamienia na „strzeżemy”. W 2,4 Kodeks Synajski „prawdę” dookreśla jako „prawdę Bożą”.

λόγος z 1,10 może być tłumaczony jako „nauka”. Użyty w 2,1 termin παράκλητος oznacza orędownika, pomocnika, rzecznika, adwokata. Dawniej tłumaczono go zwykle jako pocieszyciel, współcześnie bibliści odradzają wybór takiego przekładu.

Kontekst/Forma/Struktura:

            Pierwszy List do Jana dzielony jest zwykle  na trzy części: chodzenie z Bogiem (1,5 – 2,28), wspólnota z Bogiem w aspekcie synostwa (2,29 – 4,6) i powiązanie miłości z wiarą (4,7 – 5,17). Ponadto wstęp i zakończenie. Omawiany tekst (1 J 1,5 – 2,6) rozpoczyna część pierwszą.

Komentarz:

1,5

            Światłość i ciemność są symbolami często stosowanymi w pismach Janowych i są sobie przeciwstawiane. Światło pochodzi od Boga, oznacza prawdę, ciemność natomiast oznacza błądzenie i nieznajomość Boga. Światło to również świętość i czystość moralna, natomiast ciemność oznacza grzeszność i oddalenie od Boga.

1,6

            Jest sposób na rozpoznanie czy ktoś rzeczywiście ma bliską więź z Chrystusem („chodzenie z Chrystusem”). Kontakt z Chrystusem ma wpływ na całe nasze postępowanie, kontakt z Chrystusem ma wpływ na nasze myślenie i postępowanie, i powoduje, że nie mamy nic wspólnego z ciemnością. Ale przebywanie w ciemności jest zdaniem autora dowodem na brak bliższej więzi z Chrystusem.

1,7

            Prawdziwy chrześcijanin zawsze będzie dążył do tego, aby przebywać w światłości (czyli prawdzie i świętości), a nie ciemności (czyli fałszu i grzechu). Chodzenie w światłości oznacza wypracowywanie w sobie Bożego charakteru i eliminowanie tych cech, które są niezgodne z Bożymi standardami.

1,8

            Jan prawdopodobnie odnosi się po poglądu (herezji), że człowiek może być doskonały i bezgrzeszny. Osoby o takim przekonaniu nie tylko wprowadzają innych w błąd, ale także samych siebie oszukują. Osoby te, wbrew temu, co głoszą, nie posiadają więzi z Chrystusem.

1,9

            Zbawienie zaczyna się od wyznania grzechów. Bóg wybacza grzechy tym, którzy wyznają je przed Bogiem. Nie chodzi tu o samo przyznanie się do grzechów, ale także o uświadomienie sobie potrzeby oczyszczenia.

1,10

            Bóg jest nieomylny w swoich sądach i skoro stwierdził, że każdy człowiek jest grzeszny, to człowiek powinien przyjąć taką ocenę. Zaprzeczanie jej i twierdzenie jakobyśmy byli bezgrzeszni prowadzi do tego, że Boga uznajemy za kłamcę.

2,1

            Celem chrześcijan jest unikanie grzechu. Jeżeli jednak zdarzy się nam popełnić grzech, mamy orędownika, który jest w stanie nam dopomóc w tej z pozoru beznadziejnej sytuacji. Jest nim sprawiedliwy Chrystus, który nigdy nie popełnił grzechu i jest zdolny do tego, aby nas usprawiedliwić.

2,2

            To On, Chrystus, został złożony w ofierze za nas i nie tylko za nas samych, ale także za cały świat. Autor ma tu na myśli sferę, w której mieszka człowiek. Sfera ta została zanieczyszczona przez grzech, a konsekwencje tego spadły na cały świat fizyczny. Chrystus zapłacił cenę, aby oczyścić świat z grzechu.

2,3-5

            W 1,6 autor jako kryterium znajomości Chrystusa podał „chodzenie” z Chrystusem. Było to dosyć ogólnikowe kryterium, teraz precyzuje i stwierdza, że przestrzeganie przykazań jest tym, po czym można rozpoznać czy ktoś zna Chrystusa. 2,5 mówi o obowiązku zachowania Jego Słowa. Powtórzony został argument z 1,10 o czynieniu Boga kłamcą.

2,6

            Teraz z kolei autor stwierdza, że naśladowca Chrystusa powinien postępować tak jak On postępował. Postępowanie na wzór Chrystusa staje się tutaj odpowiednikiem przykazań z 2,3.4 i Słowa z 2,5. Jan różnymi słowami (chodzenie w światłości, przestrzeganie przykazań, przestrzeganie Słowa, postępowanie wzorowane na Chrystusie) oddaje tę samą ideę. Dzięki temu czytelnikowi było łatwiej zrozumieć, co miał na myśli.

 

Podsumowanie:

            W omawianym tekście Jan prawdopodobnie polemizuje z fałszywymi nauczycielami, którzy podważali istnienie grzechu lub obniżali jego znaczenie i twierdzili, że człowiek może być doskonały tutaj na ziemi. Podważanie istnienia grzechu prowadzi również do zanegowania zbawienia.